Moje kochane :)

piątek, 26 sierpnia 2011

Lunch time.

Hej moje kochane,

Właśnie wróciłam z lunchu :) Od rana nic nie jadłam, więc zdecydowałam się na mega kaloryczną sałatę z serkiem camembert i francuskie paprykowe frytki :) A Wy co dzisiaj jadłyście?







BON APETIT moje kochane :)

14 komentarzy:

  1. Matko, ale pięknie zmieniłaś blog. Bardzo mi się podoba. A co do lunchu to niezłą bombę sobie sprawiłaś :

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam!!! Pychotka

    _________
    mojaszafa-szafaoli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłodniałam chyba, ty niedobralcu.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Skusiłabym się jedynie na te frytki, sałata wygląda pięknie, ale nie lubię serka camembert.

    OdpowiedzUsuń
  5. mm .. pycha . Ja jadlam cos podobnego ;p tez salatke z serem tylko nie pamietma jak on sie nazywa a wyrzucilam opakowanie ;( No ii ja jadlam jeszcze do tego tez frytki tylko wlasnej roboty . :d I sie skaleczylam jak obieralam ziemniaki ;( ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam camemberty ;] Mniam! ;]

    Ja po powrocie z pracy zrobiłam sobie sałatkę z rukoli, sałaty, pomidorków, rzodkiewki i mozzarelli ;]
    a do tego zajadałam wędzoną makrelę ;]

    tak mnie jakoś napadło na takie jedzonko ;$

    OdpowiedzUsuń
  7. MMM ty fryteczki tak apetycznie wygldają=]Ja jadlam naleśniki=]

    OdpowiedzUsuń
  8. sałatki tej nie jadłam do tej pory;D.. wypróbuję.. ale te frytkii sa pysznee.;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że rozkręca Ci się blog :) Tak trzymać :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Matko jak to wszystko pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nabrałam ochoty na frytki :) Chyba zaraz sobie jakieś zrobię xD

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę koniecznie taką zrobić :) Jaka to knajpa?

    OdpowiedzUsuń