Moje kochane :)

wtorek, 7 lutego 2012

Soup.

Wita Słonka,

U Was też tak ślicznie prószy ? Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę zaliczyć do udanych. Poświęciliśmy go z D. na sprzątanie, gotowanie i takie tam domowe sprawy. Jak miło jest posiedzieć w czystym i pachnącym pokoju...nie ma nic milszego :) Po tak lekko spędzonym przedpołudniu, obiad również musiał być lekki. Postanowiłam pokazać Wam moją wariację na temat rosołu, a że dawno nie dodawałam przepisu to nadarza się idealna okazja.

Potrzebujecie:
"Nogę" kurczaka,
Dużą marchew,
Pół główki kapusty pekińskiej,
Seler,
Pietruszka.,
Sól,
Pieprz,
Ew. Kucharek ( coś w tym stylu )
Koncentrat pomidorowy
Śmietana













4 komentarze:

  1. Na maksa smakowicie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzadko jadam zupy ;p
    A jak już jadam to takie, w których nie pływa mi zbyt dużo "śmieci" hehe
    Więc raczej na Twoja bym się nie skusiła.. no chyba, że nalałabyś mi na talerz tak bym nie musiała z niego wybierać tego czego bym nie chciała zjeść haha!

    Tak wiem, wybredna jestem ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach i smaka mi narobiłaś ;d Aż zaraz do lodówki po coś pójdę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba namowie mame ;P
    Wyglada bardzo smakowicie :))

    OdpowiedzUsuń