Moje kochane :)

piątek, 2 marca 2012

Velvet skin.

Wieczorne Hej ,
W związku z tym, że pewna przemiła, aczkolwiek zadająca masę pytań osóbka poprosiła mnie o przedstawienie mojej wieczornej pielęgnacji twarzy. No cóż moja cera do najłatwiejszych niestety nie należy. Codziennie zaskakuje mnie czymś innym, ostatnio okazało się że mam uczulenie na algi morskie ( przez 22 lata nie byłam). No ale nie pozostało mi nic innego jak zaakceptować jej kaprysy i je nieco złagodzić dostępnymi na rynku produktami pielęgnacyjnymi.


Moją podstawą pielęgnacji jest żel do mycia twarzy firmy Garnier (3) Youthful Radiance. Stosunkowo niedawno poznałam ten produkt, ale jestem mu szczerze oddana od mniej więcej roku. W zależności od miejsca zakupu, możecie go nabyć za grosze. Cena waha się od 10,00 - 15,00 złotych. Następnym krokiem do idealnej skóry jest wygładzająca maseczka z minerałami morskimi ANEW Rejuvenate (4). Długo szukałam odpowiedniej maseczki. Kiedyś z bezsilności zakupiłam tą. Nie byłam do niej pozytywnie nastawiona jak do większości kosmetyków AVON, jednak nie zawiodłam się , skóra jest gładka i napięta. Niestety od dawna nie widuję jej w regularnej sprzedaży. Na szczęście zrobiłam spory zapas. Cena niezbyt wygórowana w porównaniu z innymi produktami na rynku- 45,90. Na koniec dwa moje ukochane produkty, stosowane naprzemiennie: Garnier Czysta skóra A (1) na noc oraz Normaderm VICHY Nuit (2). Produkt z Garniera daje fajne efekty przy małych niedoskonałościach skórnych. Kiedy natomiast potrzebuję mocnego wsparcia sięgam po produkt VICHY, który dla mnie jest moim osobistym bestsellerem :) Podobnie jak z ceną maseczki ich nie są również wysokie. Za kosmetyk Garniera zapłacicie 20,00 złotych, natomiast VICHY sprzedaje swój produkt za około 80,00 złotych. 

Wiedza zaspokojona Anetko ?? :)

K> 


18 komentarzy:

  1. superrr:P
    _____________________________
    zycieolenki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że się podoba :)

      K>

      Usuń
    2. Grunt to komentarz, po którym wszystko rozumiesz...ooch uwielbiam taką twórczość ;d

      Usuń
  2. heh...ja też muszę dbać o cerę... :)
    ______________
    http://godsholidaygirl.blogspot.com/2012/03/najlepsze-ksiazki.html oto noey post

    a tak ogólnie: godsholidaygirl.blogspot.com :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędzę obczaić. Chyba każda z nas powinna dbać o cerę.

      K>

      Usuń
  3. nigdy nie miałam styczności z żadnym z twoich kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze masz czas:) na styczność z tymi kosmetykami. W suie to masz szczęście : widocznie Twoja cera jest nieskazitelna:) Zazdroszczę :)

      K>

      Usuń
  4. najgorsze są te uczulenia, które wyskakują z nienacka ;/ az sie boje zeby mnie nie uczuliło na cos do paznokci :(

    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję,że nigdy taka sytuacja nie będzie miała miejsca :) Okropnie by było nie móc chociażby malować paznokci, ale myślę że używanie sprawdzonych produktów tez zapobiega takim wypadkom jak nagłe uczulenia :)

      K>

      Usuń
    2. Zgadzam się z Wami. Tragedią byłby bark jakiejkolwiek możliwości pomalowania moich szponów :)

      Trzymajcie się ciepło ;p

      Usuń
    3. Dobrze, że się zgadzasz. Inaczej chyba byłabyś jakaś inna :)

      K>

      Usuń
  5. Jakby Ci to powiedzieć Klaudio...taaaak moja ciekawość została w pełni zaspokojona, ale nie martw się na podorędziu mam jeszcze masę innych pytań, także tematy na posty masz zapewnione do końca roku !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajnie :) Lubię taką aktywność :) Twoje pytania nie są męczące jakby to nazwać...motywujące do działania o tak tobym ujęła :)

      K>

      Usuń
  6. Ja na szczęście nie narzekam na problemy z cera. Chociaż jak to mówią wszystko przychodzi z wiekiem. Z produktów, które opisałaś miałam przyjemność próbować maseczki z Anew. Najbardziej podobało mi się, że zastyga i łatwo ją zmyć.

    Trzymaj się ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne wskazówki. Czekam na kolejny post, koniecznie o gotowaniu inaczej się obruszę i znienawidzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie o gotowaniu uzbrój się w cierpliwość Kochana :)

      K>

      Usuń
    2. Mi to jeszcze do kosmetykow to daleko ;]

      Usuń